kochanie sie z mezem
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad dalszym sensem swojego prawie piętnastoletniego małżeństwa. Na początek muszę powiedzieć, że nie wyszłam za mąż z wielkiej miłości, to było
Oczywiście rozmawiam z nią z reguły jak nie ma męża, ale on często przychodzi do domu z pracy, więc widzi. Uważam, że widzieć się co drugi weekend jest okej a on by chciał rzadziej.
Ponosiłam cenę za ten romans. Obraziła się na mnie najbliższa przyjaciółka, mężatka. Ale ja byłam otumaniona. Uważałam, że owszem, spotkaliśmy się z P. za późno, ale to jest miłość. A potem zobaczyłam w firmie jego żonę z małym dzieckiem. Akurat wychodziłam ze sklepu. On wyszedł z windy, podszedł do nich, roześmiany.
Niedzielny wieczór. Kolacja przy świecach, siedzi mąż z żoną: - wiesz co skarbie - mówi żona. - smutno mi jest strasznie nie mógłbyś mi jakoś humoru poprawić? - misiu, oczywiście, że mogę. Popatrz w moje oczy. - kochanie, ale Ty nie masz oczu - no właśnie. debiut
Małgorzata Rozenek chwali się smukłą sylwetką w kostiumie za 860 złotych, robiąc sobie fotki w SAUNIE (ZDJĘCIA) Poseł PiS wywołał do tablicy Małgorzatę Rozenek podczas obrad Sejmu
nonton film bidadari mencari sayap full movie. napisał/a: izunia9004 2011-07-28 14:54 Witam. Jestem z mezem juz 5 lat i kochamy sie tylko w pozycji klasycznej, co ostatnio powoduje sprzeczki poniewaz moj maz woli inne pozycje probowac a a ja nie. Ja dosc specyficznie patrze na takie gry moim zdaniem to jest tzn inne pozycje sa dla mnie tak jakby partner nie mial szacunku do kobiety, boje sie czasem ze podczas stosunku w innej pozycji moze sobie pomyslec ze jestem "prostytutka"tzn niektore pozycje sa dla mnie tak jakby zarezerwowane dla nich. tak sama jest z gra wstepna nie lubie jej, dla mnie to glupie jest i smieszne co denerwuje meza, czasem mu sie nie dziwie. Mial moze ktos podobny problem, nie wiem co robic, aha czasem tez boje sie pokazywac mezowi nago tzn on bardzo chce i jest zly gdy ja sie tak krepuje, nie dal mi otczuc nigdy ze mu sie nie podobam. poprostu ja w czasie stosunku chce sie czuc bezpieczna, i taka "schowana"w jego rmionach. a mysle tez ze chcialabym tez cos zrobic dla niego nawet tekie gry badz inne pozycje ale gdy juz dochodzi do tego od razu sie wycofuje bo wydaje mi sie to glupie. maz mowi mi ze jesli mamy do siebie zaufanie i szanujemy sie to nie powinno byc problemu ale ja mimo to sie boje ze on moze sobie tak o mnie pomyslec....co mam robic??? napisał/a: lagnieszkal 2011-07-28 15:27 Myślę że jesteś skromną kobietą i nie "w Twoim stylu " są różne zabawy erotyczne, ale spotykam się z tym pierwszy raz, zazwyczaj z tego co wiem pary lubią eksperymentować w seksie, a przynajmniej korzystają z różnych pozycji, Gdyby nie pozycja np. od tyłu seks nie sprawiałby mi żadnej przyjemności, bo tylko tak coś czuję. Nie dziwie się mężowi, seks w jednej pozycji od 5 lat....to musi być strasznie nudne. Ja też jestem mężatką i ze swoim mężem podczas jednego stosunku przerabiamy kilka pozycji ,na stojąco, na siedząco, na leżąco , poprostu jak tylko się da. Myślę że mąż nie pomyślałby o Tobie jak o prostytutce, tylko jak o swojej pięknej,seksownej, oddanej żonie :) JAk mógłby o Tobie tak pomyśleć, przecież jesteś jego żoną!! I nie ma pozycji zarezerwowanych dla prostytutek.... ja nią nie jestem a stosuję wszystkie. Pozycje są dla wszystkich i nikt żadnych nie rezerwował ;) Pozdrawiam i życzę więcej odwagi, myślę że i Tobie się to spodoba :) napisał/a: djfafa 2011-07-28 16:41 izunia9004 napisal(a):Witam. Jestem z mezem juz 5 lat i kochamy sie tylko w pozycji klasycznej, co ostatnio powoduje sprzeczki poniewaz moj maz woli inne pozycje probowac a a ja nie. Ja dosc specyficznie patrze na takie gry moim zdaniem to jest tzn inne pozycje sa dla mnie tak jakby partner nie mial szacunku do kobiety, boje sie czasem ze podczas stosunku w innej pozycji moze sobie pomyslec ze jestem "prostytutka"tzn niektore pozycje sa dla mnie tak jakby zarezerwowane dla nich. tak sama jest z gra wstepna nie lubie jej, dla mnie to glupie jest i smieszne co denerwuje meza, czasem mu sie nie dziwie. Mial moze ktos podobny problem, nie wiem co robic, aha czasem tez boje sie pokazywac mezowi nago tzn on bardzo chce i jest zly gdy ja sie tak krepuje, nie dal mi otczuc nigdy ze mu sie nie podobam. poprostu ja w czasie stosunku chce sie czuc bezpieczna, i taka "schowana"w jego rmionach. a mysle tez ze chcialabym tez cos zrobic dla niego nawet tekie gry badz inne pozycje ale gdy juz dochodzi do tego od razu sie wycofuje bo wydaje mi sie to glupie. maz mowi mi ze jesli mamy do siebie zaufanie i szanujemy sie to nie powinno byc problemu ale ja mimo to sie boje ze on moze sobie tak o mnie pomyslec....co mam robic??? Czy Twój mąż jest Twoim pierwszym partnerem? Byłaś molestowała sexualnie? Masz kompleksy na punkcie własnego ciała? Pochodzisz z katolickiej rodziny? napisał/a: izunia9004 2011-07-29 12:03 Djfafa no jestem troszke otyła kobieta(ludzie mowia mi ze jestem grubej kosci) tzn mezowi to nie przeszkadza ale mi bardzo:(mam strasznie duze piersi co oczywiscie mu sie bardzo podoba;)i glupio mi jest eksperymentowac tzn lubie byc tak jakby ukryta...zdarzalo sie czasem ze byly inne pozycje ale to strasznie malo bo wtedy nie myslalam o tym co robimy i czy mi dobrze tylko czy wszystko jest schowane....wiec jesli nie bylo mi dobrze wole tylko pozycje klasyczna wtedy mniej wiecej brzucha nie widac i jest mi b. moj maz jest moim 1 partnerem jak i ja jestem Jego 1 bylam molestowana. napisał/a: djfafa 2011-07-29 19:54 Więc wg mnie sama sobie odpowiedziałaś na zadane pytanie. problemem są Twoje kompleksy, to że w innych pozycjach mąż będzie Cię widział "dokładnie" czyli np. z pozycji od tyłu grubą pupę, w pozycji na jeźdźca fałdki tłuszczu na brzuchu itp. Dopóki ich nie przezwyciężysz problemem będą dla Ciebie inne pozycje, będzie zwalała na to że jakieś tam pozycje są typowe dla prostytutek. Pomyśl że mąż i tak nie raz widział te fałdki, że je akceptuje i dla niego liczysz Ty się cała a nie jakieś elementy. Nowe pozycje mogą sprawić że polubisz je bardziej niż pozycję klasyczną, dadzą Ci większe doznania których wcześniej nie miałaś i nawet nie wiesz że takie mogą być. Pomyśl też o swoim mężczyźnie, dla niego jesteś ważna ale ważny jest też sex, daj mu coś co sprawi mu większą przyjemność, nie mówię oczywiście zaraz o czymś czego możesz nie akceptować jak np. sex oralny ale choćby "głupią" inną pozycję. Pamiętaj nuda w łóżku nie jeden związek zakończyła przed czasem. napisał/a: m4riusz88 2011-07-30 13:36 ja lubie jak kobieta ma szersze biodra, bo przy pozycji od tylu jest fajny widok, a nie kości. napisał/a: hellen1 2011-08-01 23:24 Pamiętaj, że zachowania w sypialni są wypadkową wzajemnego zaufania, akceptacji i miłości. Jeśli będziesz się skupiała, tak jak pisał Djfafa, na swoich niedoskonałościach nigdy nie wyluzujesz się na tyle, by czerpać przyjemność ze zbliżenia. Rzadko która kobieta nie ma kompleksów, taka już chyba kobieca natura, że "zawsze jest coś do poprawy". Ale męski punkt widzenia jest inny. Jeśli tak bardzo się wstydzisz w sypialni, zacznijcie z mężem od małych kroczków. Np. od masażu ciała, który odpręża a jednocześnie pozwala się przekonać do odkrycia ciała przed drugą osobą. Nie musicie tego robić w pełnym świetle. Po ciemku też będzie przyjemnie. Z czasem oswoisz się z własnym ciałem i zdobędziesz na więcej. A co do pozycji - nie ma zachowań zarezerwowanych prostytutkom. Każdy w seksie pozwala sobie na tyle by nie przekroczyć granic wyznaczonych przez partnera. Nie zastanawiałaś się nad tym, że takie "szufladkowanie" może być w pewnym sensie Twoją obroną przed różnorodnością w łóżku?
Żona kocha się z mężem. Po chwili taka znudzona pyta :– kochanie ty z zawodu to jesteś chirurgiem czy anestezjologiem?– No co ty nie wiesz cenionym chirurgiem – odpowiada oburzony mąż. Na to żona:– To mnie rżnij a nie usypiaj ! (średnia ocena: 4,50) Loading... ‹ Poprzedni Kochanie, dlaczego ty mówisz mój dom, moja Następny › 80-latek chce się kochać z żoną. Ale tylko Napisz pierwszy komentarz Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Treść * Podpis * Adres email * Zapamiętaj moje dane w tej przeglądarce podczas pisania kolejnych komentarzy.
Sen o mężuZnaczenie snu o mężu jest zwykle bezpośrednio związane z rodzajem relacji w związku. Często podświadomość chce wysłać wiadomość, której zaprzeczasz w życiu na jawie. Sny o mężu lub partnerze mogą symbolizować różne emocje i uczucia, jakie są między sny mogą też być zwróceniem uwagi na sprawy, które Cię niepokoją. lub zwróceniem uwagi na szczegóły, których nie możesz dostrzec w prawdziwym we śnie jesteś zirytowany, w życiu na jawie mogą pojawić się stłumione uczucia gniewu i o mężu mogą odzwierciedlać to, jak widzisz swój związek oraz Twoje nieświadome uczucia na jego MążMieć męża, gdy jesteś singlemJeśli jesteś singlem i śnisz o mężu, prawdopodobnie jesteś niezadowolona z obecnego związku. Inne znaczenie snu można odczytać jako pragnienie sformalizowania związku. Sen o mężu może być też informacją, że potrzebujesz miłości, bądź otwarta na nowe we śnie widzisz tylko zarys postaci, zachowaj spokój, wszystko nadejdzie we właściwym mążJeśli widzisz we śnie swojego współmałżonka szczęśliwego, zadowolonego oznacza to, że wasze wspólne życie układa się dobrze, a przyszłość zapowiada się szczęśliwie. Sen może też symbolizować chęć posiadania z mężemSen o rozmowie z mężem wskazuje, że możesz mieć z nim konflikt, może pojawić się awantura. Mimo wszystko jest szansa na załagodzenie sporu, wykaż się dobrą wolą i zrozumieniem. Jeśli zależy Ci na zgodzie, dąż do z mężemMarzenie o ponownym poślubieniu męża oznacza spokojne życie małżeńskie lub nadzieję na nowe i ekscytujące życie. To nowy etap w waszym związku lub przełom w z mężemKochanie się we śnie z własnym mężem odbywa się często w przededniu rozwoju kariery i sukcesu w we śnie ostrzega Cię przed popełnieniem błędu wobec osoby, od której najmniej oczekujesz zaskoczenia lub niewłaściwego postępowania. Taki sen również wskazuje na Twoją wyobraźnię. Możesz bać się na jawie poddać własnym jesteś w separacji, możesz mieć taki sen, gdy pragniesz spotkać się z mężem lub za nim z mężemSen o kłótni z mężem sugeruje, że ostatnio prowadzisz stresujące życie, może prowadzisz spór trudny do rozwiązania i żyjesz ciągłym napięciu. Powinnaś trochę odpuścić i popracować nad waszymi relacjami. Jeżeli zależy Ci na związku, zmień jak najszybciej swoje śniłaś, że Twój mąż źle Cię traktował, obwiniał o nielojalność, sen oznacza, że Cię szanuje i ufa Ci, ale musisz uważać na innego mężczyznę, który może stać się problemem dla waszych jest ostrzeżeniem, że istnieją sprawy, które należy pilnie rozwiązać. Dialog jest zawsze najlepszym sposobem na znalezienie kompromisu. Dyskusje są często potrzebne, aby ponownie znaleźć równowagę i uczynić związek że kłócisz się z mężem, może na pierwszy rzut oka wydawać się zły, ale bądź pewna, że pojednanie jest w zasięgu wzroku, a Twój związek będzie lepszy niż w łóżkuSen może mieć różne znaczenia w zależności od postawy, humoru, czy zachowania mężczyzny. Sennik tłumaczy, że jest symbolem znudzenia lub zmęczenia. Może też oznaczać, że mąż oczekuje na Twój ruch, może to być np. krok ku pogodzeniu się lub ku większemu zaangażowaniu w intymne mążJeśli we śnie widzisz wychudzonego męża Sennik sugeruje, że najwyższa pora zadbać o zdrowie swoje i bliskich. Warto też odpocząć psychicznie i fizycznie. Inne znaczenie snu może symbolizować jakieś nieporozumienia między mążJeśli śniłeś, że Twój mąż jest bardzo zmęczony oznacza to, że konieczna jest wizyta u lekarza, zwłaszcza jeśli od dawna jest odkładana. Sprawdź swój stan zdrowia i zadbaj o mążSen, że Twój małżonek jest chory oznacza, że może mieć romans, a w domu zachowywać się agresywnie. Przyjrzyj się waszej relacji i podejmij zdecydowane mążSennik tłumaczy sen o pijanym mężu jako ostrzeżenie przed kłopotami. Zainteresuj się bardziej partnerem, ponieważ potrzebuje Twojego znaczenie snu sugeruje, że jesteś zbyt zajęta pracą, cierpi na tym Twoja rodzina, ale też Ty sama, bo masz wyrzuty sumienia i jesteś z inną kobietąSen może oznaczać, że są jacyś ludzie, który próbują was skłócić lub doprowadzić do rozpadu waszego może oznaczać także, że zaniedbałaś rodzinę. Nie zapominaj o zdradza z kochankąSen ma pozytywne znaczenie, bo oznacza, że wasze rodzinne relacje ulegną wzmocnieniu. Pojawią się jakieś kłopoty, ale one tylko wzmocnią wasze wskazuje także, że sen o zdradzającym Cię mężu może być oznaką przeczucia, że ktoś lub coś staje między wami. Może to być przyjaciel, praca, dziecko lub cokolwiek, co sprawia, że czujesz się „zdradzona”. Sen może być także wyrazem poczucia odrzucenia lub lekceważenia przez koleżankiJeśli we śnie widzisz lub spotykasz się z mężem koleżanki, znaczenie snu można odczytać jako symbol gotowości do pomocy innych osób. Możesz liczyć na znaczenie snu może sugerować, że nie jesteś szczęśliwa w odchodzi od żonySen jest symbolem cierpienia i jakiś problemów, które bardzo was poróżniły. Pora wyciągnąć rękę na zgodę i szukać wspólnie sposobów na pokonanie trudności. Jest szansa na pojednanie, ale musicie oboje tego naprawdę śniło Ci się, że rozstałaś się na jakiś czas z mężem, powinnaś zwrócić więcej uwagi na wasz związek i poświęcić mężowi zdecydowanie więcej sugeruje też, że Twój mąż ma powodzenie wśród kobiet, czy jednak oznacza to, że powinnaś być o niego zazdrosna? Może go zaniedbujesz, nie poświęcasz zbyt dużo czasu? A może nie dostrzegasz jakiś problemów, które go dręczą?Zdradzać mężaJeśli masz sen, że zdradzasz męża możesz czuć się niepewnie w związku na jawie, obawiać się zdrady lub tego, że mąż pozna kogoś bardziej atrakcyjnego od może wskazywać na strach, niepewność, a nawet oszukiwanie partnera. Najlepiej jest szczerze z nim porozmawiać, poczujesz ulgę i Twój partner oszukiwał Cię wcześniej, sen o zdradzie może wskazywać, że nadal nie masz do niego chce rozwoduSen o rozwodzie odzwierciedla czasami Twoje myśli i obawy. Nie kieruj się domysłami, rozmawiaj z mężem o problemach. Zwracaj większą uwagę na swój związek, zadbaj o wasze relacje i wspólne można oznaczać także problemy finansowe. Planuj swoje chce mnie zabićSen zapowiada jakąś nieprzyjemną, a nawet wstrząsającą sytuację, której będziesz świadkiem. Podejdź do sprawy rozsądnie. Jeśli możesz, zaoferuj swoją pomoc, ale nie zadręczaj się mążSen oznacza, że posądzasz o zdradę obecnego partnera. Jeśli nie jesteś pewna swoich podejrzeń, nie zaczynaj znaczenie snu według Sennika sugeruje, że odwiedzi Cię ktoś kogo dawno nie widziałaś. Odwiedziny tej osoby wiele zmienią w Twoim wdowy sen może być ostrzeżeniem przed popełnieniem starych mężaSen o zmarłym mężu jest synonimem samolubnych, egocentrycznych postaw. Przyjrzyj się sobie. Sen o umierającym mężu może być punktem wyjścia do radykalnej zmiany sposobu, w jaki żyjesz w swoim o śmierci małżonka oznacza, że bardzo Ci na nim zależy, ale coś, co wydarzyło się niedawno oddaliło was od siebie. Inne znaczenie snu można odczytać jako poczucie zmęczenia – musisz odpocząć od sen jest również oznaką fortuny i oznacza, że będziesz miała szczęśliwe i bogate o śmierci chorego męża oznacza, że wkrótce mąż (zabity mąż, nieżyjący)Jeśli ktoś zabija Twojego męża we śnie, nadszedł czas, abyś głęboko przeanalizowała co dzieje się w Twoim związku, bo sytuacja stała się Twój mąż we śnie zostanie zabity przez inną kobietę, jest to związane z utratą wspólnej własności materialnej lub ryzykiem rozpadu także ostrzega; Uważaj na plotki!Znaczenie snu: mążMieć męża, gdy jesteś singlem – potrzebujesz miłościSzczęśliwy mąż – przyszłość zapowiada się szczęśliwieRozmowa z mężem – wykaż się zrozumieniem, a załagodzisz sporyŚlub z mężem – nadchodzi przełom w waszym związkuSeks z mężem – nie popełniaj tych samych błędówKłótnia z mężem – istnieją sprawy, które należy pilnie rozwiązaćMąż w łóżku – wykonaj pierwszy ruch ku zmianie sytuacjiChudy mąż – odpocznij psychicznie i fizycznieZmęczony mąż – sprawdź swój stan zdrowiaChory mąż – zdecyduj o waszej przyszłościPijany mąż – partner potrzebuje Twojego wsparciaMąż z inną kobietą – jacyś ludzie próbują was skłócićMąż zdradza z kochanką – rodzinne relacje ulegną wzmocnieniuMąż koleżanki – nie jesteś szczęśliwa w małżeństwieMąż odchodzi od żony – jakieś problemy bardzo was poróżniłyZdradzać męża – czujesz się niepewnie w związkuMąż chce rozwodu – zadbaj o relacje z mężemMąż chce mnie zabić – będziesz świadkiem niemiłego zdarzenia, podejdź do sprawy rozsądnieByły mąż – odwiedzi Cię ktoś kogo dawno nie widziałaśŚmierć męża – musisz odpocząć od partneraMartwy mąż (zabity mąż, nieżyjący) – uważaj na plotkiZnaczenie snu mążMąż – sennik mistycznyKiedy we śnie widzisz męża, może to zapowiadać jakieś niebezpieczeństwo, które zagrozi związkowi, w jakim obecnie znajdujesz się na z mężem to znak, że Twoje stosunki z rodziną będą układać się bardzo z mężem to sygnał od Twojej podświadomości, byś przestał ukrywać prawdę w jakiejś śni Ci się czyjś lub własny mąż z inną kobietą, oznacza to, że osoba, z którą obecnie jesteś w związku, jest Ci wierna i darzy Cię szczerym bijący żonę zapowiada dla Ciebie nieporozumienia z ukochaną mąż zapowiada długotrwałe szczęście i spokój dla Ciebie i całej Twojej mąż oznacza, że wkrótce ktoś zacznie mieszać się w Twoje mąż zapowiada, że niebawem zawiedziesz się w jakiś sposób na ukochanej kobiecie śni się, że kocha się ze swym mężem, jest to znak, że jej życie seksualne z małżonkiem nie układa się najlepiej i może to być przyczyna innych problemów kobieta śni, że jej mąż kocha inną kobietę, sygnalizuje to, że na jawie jacyś ludzie nie życzą dobrze temu związkowi, a może nawet starają się mu przeszkodzić i rozdzielić
"Kochanie, muszę ci coś powiedzieć…". Jak rozmawiać z partnerem o seksie? Thanh Tran/Unsplash Opublikowano: 20:58Aktualizacja: 21:02 Skoro tu zajrzałaś, to znaczy, że masz świadomość najważniejszej rzeczy w związku – trzeba rozmawiać. Intymne problemy to grząski grunt, przyznajemy. Jak rozmawiać? Na pewno szczerze, spokojnie i otwarcie. W dobrym miejscu i w odpowiednim czasie. Bez manipulowania, dramatyzowania i negatywnych emocji. W zależności od tego, o czym chcesz porozmawiać ze swoim facetem, możesz się przygotować i poprowadzić rozmowę na różne sposoby. Nie da się przewidzieć każdego scenariusza, ale psychologia zna kilka zasad, o których warto pamiętać. Zobacz, jak komunikować się w sprawach intymnych z partnerem. Jak mu powiedzieć, że… Nie masz orgazmuPotrzebujesz innej stymulacjiChcesz spróbować czegoś nowegoPrzestał cię podniecaćByłaś z innym mężczyzną Nie masz orgazmu Na początek ważna sprawa – nie udawaj orgazmu! Na dłuższą metę donikąd to nie prowadzi. A może mieć same negatywne konsekwencje. Jeśli będziesz udawać, że jest ci dobrze, nic się nie zmieni. Ty nadal będziesz niespełniona w seksie, on będzie przekonany, że wszystko robi dobrze, a jak w końcu zorientuje się, że udajesz (to kiedyś nastąpi), wtedy dopiero czeka cię niemiła rozmowa. Poza tym – naprawdę chcesz oszukiwać najbliższą ci osobę? Jeśli zbliżenia z partnerem nie dają ci satysfakcji, masz orgazm sporadycznie lub nie masz go wcale – on powinien o tym wiedzieć. Jednak najpierw zamiast cokolwiek mówić, pokaż. Kiedy on będzie cię pieścił, zasugeruj inny rodzaj stymulacji. Zmień pozycję, w której uprawiacie seks. Zainicjuj, żebyście w ramach gry wstępnej skupili się na twojej łechtaczce. Spróbuj wszystkiego, co przyjdzie ci do głowy. Jeśli mimo to nadal nie będziesz w stanie osiągnąć orgazmu, wtedy z nim porozmawiaj. Możesz odnieść się do ostatniego razu, kiedy miałaś orgazm. Przywołaj to wspomnienie i powiedz, dlaczego ci było wtedy dobrze i co najbardziej ci się podobało. Przyznaj szczerze (ale bez oskarżania go), że od tamtej pory masz problem ze szczytowaniem. Wspólnie spróbujcie zastanowić się, co jest tego przyczyną i co możecie zmienić. Jeśli mimo prób i starań, ty nadal nie jesteś w stanie osiągnąć orgazmu, warto rozważyć wizytę u seksuologa. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Zdrowie intymne i seks Wimin Serum intymne, 100 ml 79,00 zł Zdrowie intymne i seks, Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw z SOS PMS, 30 saszetek 139,00 zł Zdrowie intymne i seks WIMIN Lubrykant 55,00 zł Zdrowie intymne i seks WIMIN majtki menstruacyjne Light 90,00 zł Zdrowie intymne i seks WIMIN SOS PMS, 30 kaps. 79,00 zł Potrzebujesz innej stymulacji On uparcie skupia się na twoich piersiach, kiedy ty osiągasz podniecenie tylko podczas stymulacji łechtaczki? A może odwrotnie – on od razu przechodzi do twoich miejsc intymnych, a ty lubisz najpierw się całować, dotykać i przytulać? Powiedz mu o tym od razu, w trakcie tych pieszczot. Tu nie ma co czekać i planować poważnej rozmowy przy stole po obiedzie. Tu trzeba działać. Komunikaty w stylu: „uwielbiam, jak mnie całujesz po szyi” albo „tak, to na mnie działa, rób to częściej” powinny dotrzeć. Możesz też szczerze powiedzieć, że chciałabyś dziś spróbować kochać się trochę inaczej. I zaproponuj taki rodzaj stymulacji czy seksu, o jakim marzysz i jakiego potrzebujesz. Dla partnera to powinno być zachętą. On chce dawać ci przyjemność, a do tego mężczyźni często przyznają, że doceniają, gdy partnerka wychodzi z inicjatywą. Czasem jest taka sytuacja, że nawet nie musisz nic mówić, tylko wystarczy np. przenieść jego dłoń w inną część twojego ciała. Pomyśl, jak wiele rzeczy możesz mu pokazać bez słów. Chcesz spróbować czegoś nowego Ostry seks? Kulki gejszy? Ekstremalna technika seksualna? Wszelkie mocne odstępstwa od normy, czyli tego, jak zwykle do tej pory uprawialiście seks, wymagają wcześniejszego przegadania. To nie są rzeczy, które nadają się na niespodziankę. Proponując partnerowi wypróbowanie czegoś zupełnie nowego, nie powinnaś niczego z góry zakładać. On może przyjąć twój pomysł z chęcią, może być zdecydowanie przeciwny, może też nie być przekonany, ale chcieć spróbować ze względu na ciebie. Bądź też przygotowana na kontrpropozycję. Jeśli twój partner sam myślał o urozmaiceniu waszego życia seksualnego, możesz usłyszeć: „OK, zróbmy to, ale może spróbujemy też tego…”. Wtedy niech każde z was wypisze na kartce, czego chciałoby spróbować, a potem razem czytajcie listę, zaznaczając propozycje na „tak”, „nie” i „może”. Eksperymentowanie w łóżku jest super, pod warunkiem, że partnerzy dobrze się znają i ufają sobie. Jeśli już zdecydujecie się na jakiś scenariusz, ustalcie tzw. hasło bezpieczeństwa. Jeśli jeden z partnerów je wypowie, przerywacie akcję. To obydwojgu da komfort psychiczny i świadomość kontroli sytuacji. Wstydzisz się zaproponować partnerowi to, co chodzi ci po głowie? Podrzuć mu lekturę na ten temat, np. link do ciekawego artykułu. Potem łatwiej będzie zagaić rozmowę. Przestał cię podniecać Najpierw warto, żebyś odpowiedziała sobie na pytanie, dlaczego on przestał cię podniecać. Czy coś się między wami zmieniło? Czy nie masz ochoty na seks w ogóle, czy tylko ze swoim partnerem? Co on może na to poradzić i czego oczekujesz od niego po tej rozmowie, dokąd ma was ona zaprowadzić? Może zanim poruszysz ten temat, sama spróbuj uporać się z problemem. Jeśli to jest kwestia twojego obniżonego libido, dobrze, żebyś znalazła tego przyczynę. Może zmieniłaś tryb życia – inaczej się odżywiasz, przestałaś być aktywna fizycznie? Albo masz kłopoty hormonalne – to często przekłada się na spadek libido. Twój partner z pewnością zauważy, że rzadziej uprawiacie seks. Ważne jest, żeby wiedział, dlaczego tak się dzieje. Nie pozostawiaj go w sferze domysłów, bo jeszcze wpadnie w paranoję, że masz kochanka albo że z nim jest coś nie tak. Dlatego i tak należy wam się szczera rozmowa. Powiedz mu, że nie czujesz takich potrzeb seksualnych jak kiedyś. Wyjaśnij, że sama jeszcze nie znasz przyczyny, zapewnij, że to nie jego wina i że masz nadzieję, że to tymczasowe. Następnie spróbuj ustalić przyczynę. Jeśli natomiast ewidentnie twój facet przestał cię podniecać, to masz innego rodzaju problem. Powinnaś odpowiedzieć sobie na pytanie, skąd to się bierze, jakie uczucia was łączą, czy chcesz z nim być, dokąd to zmierza. Dopóki sama nie będziesz wiedziała, co czujesz i czego chcesz, nie ma sensu rozmawiać z nim. Być może nie będziesz w stanie sama dojść do sedna problemu i niezbędna będzie pomoc specjalisty. Nie bój się i nie wstydź wizyty u seksuologa. Trudno jest zrobić pierwszy krok, a potem zwykle czuje się ulgę. Byłaś z innym mężczyzną Zdradziłaś swojego partnera? I mimo wszystko chcesz z nim być? Tu nie ma dobrej, uniwersalnej rady. Wszystko zależy od tego, co was łączy, w jakich okolicznościach go zdradziłaś, czy nadal kochacie się, czy on będzie w stanie ci wybaczyć i czy odbudujesz stracone zaufanie. Scenariuszy, co się zdarzy po przyznaniu się jednego z partnerów do zdrady, jest tyle co par. Nie da się przewidzieć reakcji drugiej osoby. I raczej nie ma dobrego sposobu na oznajmienie bliskiej osobie, że się ją zdradziło. To zawsze jest mocne, to zawsze jest ciosem. Wiele par jest w stanie przetrwać zdradę. Mało tego – są takie, które wychodzą z tego mocniejsze. Jednak trudno coś konkretnego doradzić. Zanim powiesz partnerowi o zdradzie, musisz być pewna, że: żałujesz tego, co zrobiłaś; zakończyłaś tę relację; wiesz, dlaczego to zrobiłaś; jesteś gotowa usłyszeć wiele niemiłych słów od partnera; jesteś gotowa walczyć o partnera i wasz związek; jesteś pewna, że chcesz utrzymać ten związek. Być może twój partner będzie potrzebował trochę czasu na ochłonięcie i zastanowienie się nad waszą sytuacją. Nie popędzaj go i nie naciskaj. Musisz liczyć się też z tym, że moment, w którym przyznasz się do zdrady, może okazać się końcem waszego związku. Wiesz, że… 79 proc. kobiet deklaruje, że jakość ich życia seksualnego ma dla nich duże znaczenie? To wnioski z badań przeprowadzonych na zlecenie Akademii Feminum. Spadek jakości seksu w parze może według prawie połowy badanych kobiet prowadzić do pogorszenia relacji z partnerem, a 44 procent badanych stwierdziło, że spadek jakości życia seksualnego może doprowadzić do rozpadu związku. Wprawdzie większość kobiet deklaruje, że porusza w rozmowach z partnerem tematy związane z seksem, to ponad 20 proc. przyznało, że woli pomijać trudne kwestie. Przed tobą trudna, intymna rozmowa? Pamiętaj o kilku zasadach: Mów otwarcie o swoich potrzebach i o tym, co czujesz. Nie pozostawiaj pola do domysłu – wszystko po takiej rozmowie dla was obojga ma być jasne. Nie kłam w obawie, że zranisz partnera albo że poczuje się urażony. Niektórych rozmów lepiej nie przeprowadzać w łóżku, a już na pewno nie po seksie. Wybierz neutralny grunt i odpowiedni czas. Nie uprzedzaj się, nie odpuszczaj w połowie rozmowy, gdy jest ciężko, nie unoś się. Daj szansę wypowiedzieć się partnerowi i cierpliwie go wysłuchaj. Warto, żebyś najpierw sama wiedziała, czego ty chcesz, zanim zaczniesz rozmawiać o tym z partnerem. Nie bądź zbyt poważna. Czasem na rozluźnienie atmosfery dobrze robi żart i podejście z dystansem. Pamiętaj, że tego typu intymne rozmowy są bardzo indywidualne i u każdego mogą inaczej przebiegać. Nie traktuj powyższych rad jako ostatecznego i jedynego rozwiązania waszych problemów. Raczej zainspiruj się i przełóż najważniejsze wskazówki na wasz grunt i waszą relację. I nie poddawaj się – nawet jeśli pierwsza rozmowa nie pójdzie po twojej myśli, to nie znaczy, że za trzecim czy czwartym podejściem nie dojdziecie do porozumienia. Przecież zarówno tobie, jak i twojemu partnerowi zależy na tym samym – chcecie mieć dobry seks i chcecie, żeby było wam ze sobą dobrze. Obojgu. Zobacz także Małgorzata Germak Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy „Pijemy, kiedy chce nam się pić, a nie wtedy, kiedy mamy wodę pod ręką”. O trudnych czasem powrotach do seksu po porodzie opowiadają ginekolog i psycholożka „Wpojono nam, że trzeba dążyć do celu, nawet jeśli po drodze pojawiają się trudności”. Dlaczego tak trudno reagować na mobbing, mówi psycholożka Karolina Ołdak „Chcę wspierać kobiety i w jednym, i w drugim nieszczęściu”- mówi Kasia Morawska, zwolenniczka legalnej aborcji i dawczyni komórek jajowych Marysia Warych: „Ludzie myślą, że mamy dwa tryby: albo nie możemy wstać z łóżka, albo mamy halucynacje i słyszymy głosy. Tymczasem choroba afektywna dwubiegunowa ma różne oblicza”
Temat: kochanie dwoch jednoczesnie- czy to mozliwe, co robic?Witam, jestem w potrzasku. Nie wiem co robic... Wydaje mi sie, ze przekroczylam granice, ktorej nie powinnam, czyli zakochalam sie. Jestem mezatka i problem polega na tym, ze zakochalam sie ale nie w swoim mezu..Historia jest prosta. Okolo 5 lat temu, kiedy bylam w zwiazku na odleglosc z moim mezem, poznalam pewnego faceta. Poczatkowo zupelnie nie w moim typie, wizualnie i mentalnie. Dalam mu swoj numer, czego nigdy nie robie, ale po prostu czulam ze musze to zrobic. Nie umiem tego wytlumaczyc ale tak bylo, oczywiscie od razu poczulam ze tak sie nie robi, co prawda to tylko numer, ale ja bylam z kims zwiazana i takie zachowanie jest nie fair. Po jakims czasie, kiedy nieznajomy wydzwanial i wypisywal z prosba o spotkanie, postanowilam sie zgodzic, z czystej ciekawosci, bez podtekstow. Spotkanie przebieglo szybko, i od razu zorientowalam sie ze to nie jest facet w moim typie. Powiedzialam mu, kiedy sie rozstawalismy, ze wiecej sie nie spotkamy- NAPEWNO. Ale facet nie odpuscil. Wydzwanial, pisal smsy...nie twierdze, ze nie bylo to mile, bo ktora kobieta, slyszac mile slowa na swoj temat, nie czuje sie dowartosciowana...Chcialam zaznaczyc, ze w swoim zwiazku bylam szczesliwa, jednynym mankamentem bylo to ze byl to zwiazek na odleglosc..Dlatego nie chcialam sie z 'wilekim nieznajomym' wiecej spotkac, nie ragowalam na smsy. Nic. Zero odpowiedzi. Sprawa troche ucichla,ale po 2 miesicach, facet znowu pisal, prosil o spotkanie. Postanowilam ze spotkam sie z nim, zeby powiedziec mu i definitywnie dac do zrozumienia, zeby dal spokoj. Spotkalismy sie, na poczatku bylo sztywno, powiedzialam mu, zeby nie pisal- w dosc chamski i niemily sposob, powiedzialam ze z kims jestem i ze po prostu nie mam zamiaru sie spotykac z nim na boku, ze nie jest w moim typie itp. Najwazniejsze jest to ze naprawde tak czulam i bylam pewna tego co mowilam, bez cienia watpliwosci.. on zrozumial, widzialam ze dotarlo do niego. Nie wiem jak to sie stalo, ale potem zaczelismy normalnie rozmawiac, on byl bardzo bezposredni i jakby potrafil mnie przeswietlic, dokladnie wiedzial co we mnie gra. Zadajac pytania trafial w dziesiatke, komentowal, sluchal, az dreszcz przszywal, bo gadalismy jak starzy znajomi, jakbym go znala od sadze zeby robil to specjalnie, bo przeciez nie mozna tak zmanipuliwac rozmowy i sytuacji zeby kogos tak rozszyfrowac, po kilku zdaniach o pogodzie i dupie marynie, bo przeciez tak wygladalo nasze 1 spotkanie. Nie potrafie tego wyjasnic. Zupelnie zapomnialam o czasie jaki mijal, wrocilam wtedy nad ranem, i nawet nie wiem kiedy ten czas minal. Siedzielismy w pubie i gadalismy, tylko tyle. Nie spotkalam sie z nim wiecej, przez nastepne pol roku. Wyslalam maila zeby dal spokoj i poprosilam go zeby do mnie wiecej nie pisal i uszanowal moja decyzje, bo czuje sie z tym okropnie. Odpisal, ze go to boli ale rozumie i ze zyczy mi szczescia w zwiazku, i wiem ze to bylo szczere. Od tamtej pory, nie wiem czemu ale wracal do mnie w myslach, nie moglam o nim zapomniec. Bylam nadal ze swoim mezem, bylam z nim szczesliwa, ale od czasu do czasu w mojej glowie nagle pojawial sie tamten typ. Niestety po pol roku, on znowu sie odezwal i znowu sie spotkalismy, znowu na stopie kolezenkiej. Jak starzy znajomi. Co slychac itp, znowu przyjemnie, szczerze. I pozniej znowu przerwa pol roku, rok. Za kazdym razem ja to urywalam ale po kazdym razie bylo mi coraz trudniej utrzymac dystans. Mialam wrazenie ze sie od niego psychicznie uzaleznilam, myslalam o nim, czulam go, potrzebowalam. Po kadzej przerwie, kiedy spotykalismy sie, czulam jakby minal jeden dzien od naszego ostatniego spotkania. Staralam sie zeby te spotkania byly naprawde kolezenskie, bez zbednych slow, bez zbednej wylewnosci, ale to napiecie miedzy nami, mimo ze ja je hamowalam a on szanowal, wisialo w powietrzu i to sie wyczuwalo. Nie wiem jak to sie stalo, bo przeciez on nie byl w moim typie, i bylam o tym przekonana, alepo kazdym spotkaniu, czulam ze znamy sie lepiej, i bardziej mnie intryguje. Wiem, ze kiedy prosilam zeby sie ze mna nie kontaktowal, ranilam go w jakis sposob, bo on od poczatku znajomosci okresli swoje oczekiwania w stosunku do mnie- zadnej przjazni, bo to by go ranilo a on chce poprostu ze mna byc i jest tego pewny. To trwa juz 5 lat, ja jestem z mezem, on o niczym nie wie, albo udaje ze nie wie, bo przeciez czuje sie ze druga osoba sie oddala... Ja nigdy sie z tamtym facetem nie przespalam, zdarzaly sie dwuznaczne sytuacje, ale ja wtedy po prostu uciekalam, zanim cokolwiek sie stalo. Tlumaczylam mu ze nie potrafie.. Ale przeciez nie jestem ze stali, mysle o nim, ale kocham meza. I naprawde go kocham, jest dla mnie wszystkim. Nie wiem co sie stalo, bylo mi zawsze z nim dobrze, nie wiem dlaczego nagle poznalam tamatego i dlaczego on nie chce zniknac z mojego zycia. Ostatnia przerwa trwala poltora roku i naprawde czulam ze juz wiecej go nie spotkam, ale zlamalam sie. Bylam przygnebiona z powodu problemow rodzinnych i poczulam ze to wlasnie z nim chce prozmawiac, ze jego w tym momencie potrzebuje. Moj maz mnie wspieral , ale czulam ze mowi mi to co chce usyszec, albo po prostu sluchal, nie radzil... czulam jakis brak, ale nie wiedzialam czego. Wtedy peklam i napisalam do Tamtego mezczyzny, i od slowa do slowa, po kilku tygodniach kiedy zwierzylam mu sie ze swoich problemow, poczulam, ze wiem co robic, wiem jak postapic, jak ugryzc problem rodzinny. On sie przejal, doradzil, dzwonil i pytal, przezywal ze mna. Nie wiem co mam robic, bedac z mezem coraz czesciej czuje ze chcialabym byc z tamtym. Kiedy jestem z tamtym, chce od niego uciec, bo czuje ze to nie jest facet, z ktorym moglabym sie zwiazac. Czuje sie maksymalnie rozchwiana emocjonalnie i naprawde nie wiem co robic. Czy tamten facet to jest cos wyjatkowego? nie umiem odpowiedziec na najprostsze pytania, wydaje mi sie ze kocham ich obu. Zastanawiam sie czy nie poznalam tamtego, zebym zrozumiala ze moj maz to nie to? nie wiem, co o tym myslicie???
kochanie sie z mezem